sobota, 12 kwietnia 2014

Sally Hansen Insta-Dri czyli top coat i wysuszacz w jednym.


 Paznokcie nigdy nie były moją mocną stroną - dosłownie. Mogę spokojnie policzyć ile razy udało mi się zapuścić paznokcie tak, aby delikatnie wystawały za opuszki palców.
 Ogólnie ten temat nie leży mi szczególnie. Najgorsze jest zmywanie lakieru... po dniu, bo już wtedy ZAWSZE pojawiają mi się pierwsze odpryski. Same rozumiecie-to udręka!


 
Dużo się mówi o TOP COAT`ach, które mają przedłużyć żywotność lakieru na naszych paznokciach. Skoro można odwlec zmywanie lakieru- już na drugi dzień od malowania, to może warto się przyjrzeć jakiemuś produktowi - pomyślałam.

 Zwlekałam z zakupem jakiegokolwiek polecanego top coatu. Do momentu, aż w HEBE znalazłam promocję na 
Sally Hansen Insta-Dri (19zł z 29,99). Temat tego produktu przewijał się na blogach oraz kanałach YT.


 Produkt ma 13,3ml. Konsystencja jest bardzo wodnista, więc łatwo rozprowadza się go na paznokciach. Trzeba jednak szybko z nim pracować, ponieważ prędko zastyga. Zmianę konsystencji można podzielić na trzy etapy: I etap to konsystencja płynna, II etap konsystencja żelowa, III etap konsystencja twarda, jakby plastikowa, nie zatrzymująca opuszka palca. Pędzelek jest długi, cienki, plastyczny.



 
Poza przedłużeniem żywotności lakieru, ten produkt posiada kolejną OGROMNĄ zaletę. Po pokryciu lakieru tym top coatem, po kilku sekundach nasze paznokcie są suche, można je dotykach, a co za tym idzie - wrócić do normalnych zajęć życia codziennego ! Już nie muszę siedzieć przez dziesięć minut jak odrętwiała, bo schną mi paznokcie [...] i to jest dla mnie bardzo ważne, daje mi to duży komfort i powoduje, że malowanie paznokci nie jest już tak bardzo złowrogie !
 Trzecią zaletą, którą posiada ten produkt jest to, że pięknie nabłyszcza lakier. Daje efekt tafli. Paznokcie na drugi, trzeci dzień wyglądają tak, jakbyśmy je przed chwilą pomalowały. 


[edit.] Koleżanka zauważyła, że paznokcie wyglądają jak żelowe
     [ Niestety nie udało mi się uchwycić tego efektu tak, jakbym tego chciała. ]

 O ile ten produkt przedłuża mi żywotność lakieru? Jeżeli wcześniej na drugi dzień musiałam zmywać lakier, bo nie wyglądał już tak estetycznie, to teraz najdłużej lakier utrzymał mi się 5 dni ! Wiem, że dla wielu z Was nie jest to jakiś spektakularny efekt, ale dodajmy 2 do 2: Wcześniej 1 dzień teraz 5 dni. Wrzućmy to w odpowiedni kontekst.
 

Moje ulubione połączenie: Sally hansen Insta-dri + Rimmel Salon Pro 227 new romantic.

Podsumowując: Czy warto? Zdecydowanie. Ten produkt rzucił mi inne światło na malowanie paznokci. Jest to teraz, szybsze, łatwiejsze, bardziej przyjemne i bardziej estetyczne.

JAKI JEST WASZ ULUBIONY UTRWALACZ DO LAKIERU? Podzielcie się ze mną swoimi opiniami, doświadczeniem ! 

3 komentarze:

  1. Ja ostatnio kupilam kilka topow z Essence i jestem zadowolona. Na tego troche mi szkoda kasy ale kto wie, moze kiedys:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie niedawno go nakładałam :) Świetne uczucie kiedy można po malowaniu paznokci rozwiesić pranie albo iść spać i obudzić się bez odciśniętej pościeli :D

    OdpowiedzUsuń